🌟 Spotkanie DKK: Sukces i współpraca! 🌟

Dziękujemy wszystkim uczestniczkom naszego pierwszego spotkania w 2025 roku! 🙌🏼🌈
Cieszymy się, że mogliśmy spotkać się w tak przyjaznej atmosferze i dzielić się swoimi odczuciami po przeczytanej lekturze
Carla Montero- „Szmaragdowa tablica”.🤝🏼
Oto recenzja naszej Członkini Dyskusyjnego Klubu Książki:
Obszerna dość pozycja hiszpańskiej autorki wprowadziła nas w mało znane rewiry II Wojny Światowej oraz równie interesujący ciąg zdarzeń czasów współczesnych.
Lubimy, gdy autorzy książek umiejętnie umiejscawiają fabułę w rożnych przestrzeniach czasowych. Dzięki takiemu zabiegowi czytelnik zmuszony jest do uważności oraz sięgania do źródeł na temat epoki, do istotnych informacji na temat zdarzeń historycznych czy też postaci. Ponadto pogłębiamy naszą wiedzę, albo zyskujemy nową.
Akcja powieści toczy się w okupowanym Paryżu oraz w malowniczym Madrycie z początku XXI wieku. Obie przenikające się przestrzenie łączy obraz „Astrolog” przypisywany Giorgionemu weneckiemu malarzowi z XV wieku. Obraz jest dziwnym, lecz pożądanym dziełem sztuki, w którym ukryta jest tajemnica mogąca zmienić losy świata.
Carla Montero nakreśliła jakże różne postacie bohaterów. Poznajemy Sarah, mądrą, podejmującą często ryzykowne decyzje młodą Żydówkę. Śledzimy działania współczesnej Any, znawczyni malarstwa, zatrudnionej w madryckim Muzeum Prado. Jacob i Georg von Bergheim są z czasów Sarah. Natomiast Alain i Konrad reprezentują obecne czasy.
Jednych i drugich różni niemal wszystko: warunki i styl życia, zasady, wartości, priorytety i potrzeby. Jedni wzbudzają sympatię, inni powodują niechęć.
Powieść jest wielowątkowa. Mamy tutaj wojnę i francuski ruch oporu, zakazaną miłość, chciwość, przebiegłość, manipulację i zazdrość. Trochę jest sensacji, trochę kryminału i trochę romansu. Wszystko razem z tajemnicą w tle.
„Szmaragdowa tablica” jest dla cierpliwych czytelników. Ciekawsza zdaje się być część związana z wojną, tragizmem bohaterów, bezwzględnością faszystów i francuskich kolaborantów. Autorka zaprezentowała mechanizm grabieży dzieł sztuki należących do instytucji, jak również do osób prywatnych, przede wszystkim Żydów z terenów okupowanych.
Książkę mogę polecić osobom zainteresowanym historią połowy XX wieku, szczególnie aspektem odnoszącym się do rabunków, którym niejednokrotnie towarzyszyło celowe niszczenie w imię narzucanej ideologii. Owa grabież cechowała się wysokim stopniem zorganizowania i podjęciem przygotowań do jej realizacji jeszcze przed wybuchem wojny.
Książka w odbiorze jest nierówna, chaotyczna oraz zbyt rozwlekła. Są w niej miejsca zaskakujące infantylnością. Czasami wręcz nużące. Być może to kwestia tłumaczenia, a może taki był zamysł Carli Montero. Choć trzeba przyznać, że sam pomysł na fabułę jest interesujący.
Autorka wydała drugą część pt. „Ognisty medalion”. Obie łączy poznana w części pierwszej Ana.
Jolanta Fatalska
Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu! 28 lutego o godz. 16.00✨

Galeria

Zobacz również: